Sztuka laczenia pokarmow

"Zdrowie to nie wszystko, ale bez zdrowia wszystko jest niczym" Artur Schopenhauer. W dzisiejszych czasach wielu ludzi cierpi na wzdecia, zgage, uczucie pelni w zoladku i jelitach, alergie pokarmowe, otylosc. Niestety rzadko kto uswiadamia sobie, ze glowna przyczyna takiego stanu rzeczy jest nieprawidlowe laczenie ze soba roznych pokarmow. Odzywianie wiaze sie z tradycjami i nawykami. Jemy chleb z serem, mieso z ziemniakami, ryz z groszkiem, slodki deser, owoce po glownym posilku. Nawet w kregach dietetykow, przywiazujacych wielka wage do prawidlowego odzywania, rzadko kiedy uwzglednia sie prawidlowe zestawianie pokarmow, ktore polega na tym, ze podczas jednego posilku spozywamy wylacznie pasujace do siebie produkty. I nie jest prawda, ze znacznie ograniczamy przez to mozliwosc wyboru. Po prostu komponujac posilek musimy dokonac wlasciwego wyboru, uwzgledniajac procesy zachodzace w ludzkim systemie trawiennym. W pierwszej chwili brzmi to nieco niewiarygodnie. Jesli jednak raz zapoznamy sie z koncepcja wlasciwego laczenia pokarmow, to bedziemy potrafili poslugiwac sie jej zasadami bez zadnych klopotow. Zasady te sa tak proste i oczywiste, ze prawidlowe odzywanie przychodzi bez trudu.