Rzecz o tym, jak paw wpadl w staw

Rzecz o narcystycznym pawiu, ktory wielbil wlasny wyglad i byl lasy na zachwyty innych stworzen. Az wpadl w staw... Paw zas dumnie uniosl skron, stroszy kuper, majta noga i wyteza wzrok nad woda, gdzie odbicie jego boskie jakis wrobel traca noskiem. Oto poetka mlodego pokolenia Agnieszka Wolny-Hamkalo na kanwie tekstu Stanislawa Szydlowskiego "Przygoda pewnego pawia" do ilustracji Jozefa Wilkonia (Biuro Wydawnicze "Ruch", Warszawa 1966) stworzyla nowa, wspolczesna wersje opowiesci o pawiu, ktory wpadl w staw. Piekny paw tak sie zachwycil swoim odbiciem w wodzie, ze wpadl w staw. Prozny ptak byl tak soba oczarowany, ze nawet idac na dno, nie mogl wyjsc z podziwu nad samym soba. Skrzacy sie dowcipem wiersz Agnieszki Wolny-Hamkalo, do tego genialny melanz barwnych plam Jozefa Wilkonia. Nowe wydanie bedzie bogatsze o dodatkowe ilustracje! Artysta tak opowiada o tworzeniu wizerunku pawia: Ponad piecdziesiat lat temu bylem z malym synkiem na spacerze w Lazienkach. Nagle stanalem jak wryty, ujrzawszy w stawie odbicie dwoch pawi. Zachwycony ich uroda dobieglem do domu przy Hozej, zamknalem sie w pracowni, wzialem baniak wody, pedzle, tusze, akwarele i zaczalem szalec z ta materia. Wysmienita ksiazka na prezent dla kazdego w kazdym wieku!